Wygrała z Urzędem Skarbowym

fot.Facebook/Sophia Loren
fot.Facebook/Sophia Loren

Po prawie 40. latach Sophia Loren wygrała sądową batalię o swoje zobowiązania podatkowe. Włoski Sąd Najwyższy uznał za zasadne odwołanie złożone przez aktorkę i orzekł, że za 1974 r. ma prawo zapłacić podatek niższy niż ten, którego domagał się urząd skarbowy.

Nie tylko u nas sądom się nie spieszy.

Przychylny dla gwiazdy światowego kina wyrok sądu najwyższej instancji oznacza, że zapłaci ona 60 proc. podatku od niezadeklarowanego 39 lat temu dochodu, który wówczas wynosił miliard lirów.

Mieszkająca w Szwajcarii Sophia Loren oświadczyła, że jest szczęśliwa, iż udało jej się wygrać spór z włoskim fiskusem –

To cud wymiaru sprawiedliwości; kiedy traci się już nadzieję, on potrafi ją jednak przywrócić –

podkreśliła 79–letnia aktorka.

Z powodu innych nieporozumień z włoskim fiskusem w 1982 roku, gdy oskarżono ją o to, że nie zadeklarowała wysokości swoich dochodów Sophia Loren została aresztowana na lotnisku w Rzymie. W areszcie spędziła 17 dni.

Po raz kolejny okazuje się, że cierpliwość popłaca.

AP/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych