Wyrodna matka z MasterChefa

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Internauci mają nowego wroga. To matka jednej z uczestniczek kulinarnego show TVN.

W ostatnim odcinku MasterChefa kucharze-amatorzy mięli zrobić dania z homara (przez gotowaniem był żywy) oraz przypomnieć swój "smak dzieciństwa".

Uczestnikom przepisy wybrali najbliżsi. Niestety kilkoro z nich miało pecha. Dania z dzieciństwa nie przypadły bowiem do gustu jurorom. Szczególny niefart miała Beata Śniechowska (28 l.), której mama zleciła zrobienie eklerek.

Magdzie Gessler ciastka niestety nie smakowały. Beata znalazła się w grupie zagrożonych osób do odpadnięcia z programu. Na szczęście przetrwała.

Beata nie mogła jednak liczyć na wsparcie mamy.

Smaki dzieciństwa odtworzyłam, ale niestety nie na poziomie MasterChefa -

mówiła Śniechowska.

I przepraszam nie na moim poziomie. Mnie to lepiej wychodzi, jak w domu to zrobię -

śmiała się matka uczestniczki.

Beatę słowa matki zabolały. 28-latka zaczęła płakać.

Najważniejsze było usłyszeć od mamy, że są fajne, idealne -

załamała się.

Teraz internauci współczują jej matki...

Maciej Gąsiorowski

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych