Krzysztof Kiersznowski dla młodszej publiczności znany przede wszystkim z roli niezapomnianego Wąskiego w filmie "Kiler", tym razem pokazał inne oblicze. Aktor wcielił się w rolę obiekty westchnień (sic!) w... teledysku disco polo.

Klip do piosenki grupy Classic "To nie przyjaźń, tylko miłość" utrzymany w klimacie noir (jak Classic, to... classic!) przedstawia znajomość podstarzałego bodyguarda w którym zakochuje się jego urodziwa podopieczna. W rolę zauroczonej małolaty wcieliła się Monika Ordowska, prywatnie partnerka innego aktora znanego z niebanalnej fizjonomii - Piotra Zelta (szerszej publiczności znanego jako przygłup Arni z serialu "13 posterunek").

Disco-polo, kino noir, dziewczyna cyborga made in Poland i w dodatku wisienka na torcie - Kiersznowski w roli amanta, który łamie kobiece serca... Nie, to dla nas zbyt wiele!

Maciej Gąsiorowski/gah