Aneta Kręglicka ma na swoim koncie tytuł najpiękniejszej kobiety świata i jak się okazuje wcale nie lubi „kobiecych rytuałów”. Woli postawić na swobodę i naturalność.
Modelka przyznaje, że sytuacje oficjalne wymagają od niej pełnego makijażu, ale taka przesadna dbałość o siebie wcale nie należy do jej codziennych obowiązków.
Na co dzień w ogóle się nie maluję. Biegam w trampkach, dżinsach i T-shircie – przyznaje w rozmowie z magazynem „Gwiazdy”.
Bardzo stresowała ją praca w programie „Projektanci na start”. Jako jurorka musiała zawsze wyglądać perfekcyjnie, choć nie zawsze się to udawało.
Byłam przerażona tym, jak wiele makijażu i przygotowań do wyjścia na antenę wymaga telewizja. Patrzyłam na siebie: Matko Boska, z tym kitem na twarzy wyglądam 10 lat starzej – dodaje z uśmiechem Kręglicka.
Była miss świata przyznaje, że woli te dni, kiedy nie musi troszczyć się o swój wygląd. Najbardziej lubi siebie w czapce i bez makijażu. W tym wszystkim dziwi jedynie wybór zawodu, ponieważ musi być dla Kręglickiej prawdziwą udręką.
AC/”Gwiazdy”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/77493-kreglicka-nie-lubi-sie-malowac
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.