Janowski to kutwa

Fot. Facebook
Fot. Facebook

Prowadzący "Jaka to melodia?" nie zapłacił orkiestrze, która wystąpiła na jego weselu.

Robert Janowski to niezły centuś. Gości zaprosił głównie na ślub, na weselu bawili się tylko nieliczni. Podobno prezenter zabronił im jednak przychodzić z osobami towarzyszącymi - donosi "Fakt".

Żeby zaoszczędzić, na wesele zaprosił zespół ze swojego programu. Muzycy "Jaka to melodia?" nie dostali za występ ani złotówki!

Mogli się na to nie zgodzić, ale nie chcieli mu podpaść. TVP kocha Roberta i liczy się z jego zdaniem, więc każdy czuje przed nim respekt – mówi "Faktowi" znajomy Janowskiego.

Tabloid przypomina, że mąż Moniki Głodek zarabia 200 tys. zł miesięcznie. A to kutwa!

Maciej Gąsiorowski

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych