Ambicje Kingi Rusin

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. facebook.pl
fot. facebook.pl

Kinga Rusin walczy o swój wizerunek. Nie chce przejść do historii wyłącznie jako gwiazdka TVN-owskiej telewizji śniadaniowej. Wolałaby pewnie zostać polską Oprah Winfrey...

Aby uciec od śniadaniowego wizerunku, Rusin postanowiła pochwalić się poważniejszymi osiągnięciami. I zrobiła to w ramach nowego wywiadu, którego udzieliła wywiadu swojej przyjaciółce Małgorzacie Ohme. Tym razem mamy szansę dowiedzieć się "Co naprawdę myśli Kinga Rusin". I wziąć od niej "Lekcję życia". A przy okazji oczywiście zapoznać się z długą listą sukcesów dziennikarskich TVN-owskiej celebrytki. Mamy więc szanse dowiedzieć się i zapamiętać, że poza studiem przeprowadziła blisko 100 reportaży i wywiadów.

A wśród nich szczególnie ceni sobie jeden.

Pamiętam wywiad z Celine Dion i jej mężem Rene. Tuż przed koncertem dla 70 tysięcy ludzi na stadionie Ajaxu w Amsterdamie. Tak nam się dobrze rozmawiało, że Celine opóźniła o 20 minut koncert. To był wzruszający, ciepły i mądry wywiad, który później na prośbę Celine znalazł się na DVD trasy koncertowej" -

opowiada Rusin w rozmowie z "Viva! Exclusive".

Jak celnie podsumowuje portal Pomponik - tym razem dziennikarka - zapewne dzięki starannej autoryzacji - uniknęła wpadki. Nie pomyliła imion swoich rozmówców ani nie przypisała sobie cudzych zasług. Jak to np. miało miejsce po śmierci Sławomira Mrożka. Wtedy Rusin nie dość, że ochrzciła go Stanisławem to jeszcze pochwaliła się, że był to ostatni wywiad udzielony przed śmiercią. A nie był. Czegóż jednak się nie robi by ogrzać się w blasku cudzej sławy!

ansa/Pomponik.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych