Skandal z udziałem byłej dziecięcej aktorki Tami Erin (39 l.). Odtwórczyni Pippi Langstrumpf padła ofiarą byłego chłopaka, który upublicznił ostry film z udziałem Tami.
I w ten sposób Dziecięca gwiazda, która w wieku 14 lat zagrała w filmie "Nowe przygody Pippi Langstrumpf" na podstawie powieści Astrid Lindgren, ma swoją seks-taśmę.
Na razie zdjęcia i film nie wyciekły do internetu. Fragmenty taśmy, która może uchodzić za ostre porno oglądali jedynie dziennikarze amerykańskiego portalu tmz.com.
Tami Erin jest wściekła zaistniałą sytuacją. Aktorka twierdzi, że za wszystkim stoi jej były chłopak, którego nazwała "największą kupą łajna na tej planecie".
To nie jedyny skandal z Pippi Langstrumpf. Erin w kwietniu br. została oskarżona o pobicie w kalifornijskim Walnut Creek swojego sublokatora. Ofiara miała jej zdaniem filmować ją w tajemnicy.
Tami Erin życzymy, żeby w przyszłości lepiej dobierała sobie partnerów i sublokatorów.
Maciej Gąsiorowski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/71703-pippi-langstrumpf-i-sexskandal