W czwartek we Francji zmarł Sławomir Mrożek. O śmierci pisarza poinformowała m.in. Kinga Rusin. Niestety prezenterka TVN pisząc imię dramaturga zaliczyła wpadkę.
Z wielkim smutkiem przyjęłam wiadomość o śmierci Stanisława Mrożka. Odwiedziłam go w jego mieszkaniu w Nicei nieco ponad rok temu. Nie mogę powiedzieć, że był w dobrej formie. Jednak ku mojemu zaskoczeniu, bo wiedziałam o jego niechęci do dziennikarzy i wywiadów, fantastycznie współpracował. To był ostatni tak długi wywiad, jakiego udzielił. Zaprosił mnie do domu, pokazał mi wszystkie swoje ulubione miejsca w Nicei, która przez ostatnie lata była jego miejscem na ziemi. Był bardzo refleksyjny i dużo mówił o przemijaniu. W pewnym momencie stwierdził nawet, z wielkim spokojem, że czuje iż jego czas się kończy -
napisała Rusin na Facebooku.
Pomyłkę Kingi szybko zauważyli internauci i portal Pudelek.pl. Dziennikarka już przeprosiła za wpadkę.
Dziękuję za czujność a przede wszystkim - przepraszam za pomyłkę! Pana Sławomira znałam osobiście. Gonitwa myśli towarzysząca temu smutnemu wydarzeniu spowodowała zmianę imienia -
tłumaczyła się Rusin.
Gorzej byłoby, gdyby eks-żona Tomasza Lisa napisała Sławomir Mroczek. Bardzo współczujemy Katarzynie Rusin. Ups, oczywiście Kindze Rusin.
Maciej Gąsiorowski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/69978-rusin-pomylila-imie-mrozka
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.