Polskie romanse na zagranicznym portalu

Fot. Rewia
Fot. Rewia

Dziś najsłynniejszą Polką w Hollywood jest Alicja Bachleda-Curuś. Dowód - zagraniczne portale z uwagą śledzą jej życie uczuciowe.

Oprócz romansu z Colinem Farrellem wspomina się o jej innych związkach - m.in. z Sebastianem Kulczykiem, Piotrem Woźniakiem-Starakiem (synowie milionerów), czy też aktorem Gregorym Michaelem. Australijski serwis whosdatedwho.com nie zapomniał nawet o najświeższych doniesieniach z życia aktorki, czyli związku z Sebastianem Karpielem-Bułecką. Umieścił nawet okładki kolorowych magazynów, które o tym pisały.

Sporo domniemanych romansów na swoim koncie ma także Izabela Miko. Na jej liście są m.in. Scott Caan, Cristian de la Fuente, Maciej Zakościelny, Dave Navarro, Val Kilmer, Alexander Skarsgard i Luis Astorquia.

Portal, pisząc o Weronice Rosati zauważa jej romanse z Mariuszem Max Kolonko, Jackiem "Tede" Granieckim, Andrzejem Żuławskim, Andrzejem Andrzejewski i Jonathanem Tybelem.

Na stronie zobaczymy także "zdobycze" Przemysława Salety, byłego męża Ewy Pacuły. Na liście są: Paulina Tomborowska, Ewa Byzdra, Katarzyna Karaszewska, Ewa Wiertel i Katarzyna Wolska.

W australijskim serwisie jest także Natalia Lesz. Piosenkarka na liście ma Stevena Martina, Kubę Wojewódzkiego (jest tam także pokaźna lista jego "przyjaciółek"), Marcina Krajewskiego i Bartosza Głowackiego.

Fot. Whosdatedwho.com

Portal nie zapomina także o polskich filmowcach - Januszu Kamińskim (były mąż Holly Hunter), Romanie Polańskim i aktorce Beacie Poźniak (była żona Jeffa Danielsa).

Nie brakuje także polskich WAGs (żony i dziewczyny sportowców), na czele z Natalią Siwiec, Edytą Zając, Anną Stachurską i Sylwią Skarbińską.

Na stronie whosdatedwho.com znajdziemy także: Radosława Majdana, Dodę, Nergala, Edytę Górniak, Joannę Krupę, Macieja Stuhra, Borysa Szyc, Kubę Wesołowskiego, Annę Czartoryską, Magdę Gessler i Piotra Adamczyka.

Gdy patrzy się na te okazałe listy - kto z kim, ciężko nie oprzeć się wrażeniu, że prawdziwe jest stwierdzenie: śpisz z partnerem swojego partnera. Taki portal to także świetna podpowiedź dla potencjalnych przyszłych partnerek różnych znanych (nie zawsze lubianych). Zawsze mogą sprawdzić kto był przed nimi, zamiast naiwnie pytać: "kochanie czy jestem jedyna"?

Maciej Gąsiorowski

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych