Chociaż Maciej Stuhr uspokajał swoich fanów po rewelacjach tabloidów nt. złożonej sytuacji jego małżeństwa, okazuje się, że w plotkach medialnych tkwiła jednak prawda. Czarno na białym widać to na zdjęciach, które opublikował tygodnik "Na żywo".

Pod oddział położniczy podjeżdża czarne subaru. Wysiada z niego Samanta Stuhr. Jej figura nie pozostawia wątpliwości, że jest w zaawansowanej ciąży. Do placówki przywiózł ją Jakub Krupski, jej nowy ukochany. Samanta sama poszła na badania, a Jakub 1,5 godziny czekał na nią przed szpitalem -

relacjonuje tygodniowi "Na Żywo" jeden z paparazzich.

Ciekawe, czy Maciej Stuhr pozostanie niewzruszony również na wieść o szpitalnym dyżurze Krupskiego? Chyba trudno będzie mu teraz udawać, że nic złego się nie dzieje.

AM/"Na żywo"