Tadla wściekle zazdrosna?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Wygląda na to, że Beata Tadla jest chorobliwie zazdrosna. W Świnoujściu, na Festiwalu Karuzela Cooltury, doszło do spotkania byłej i obecnej partnerki znanego pogodynka Jarosława Kreta. Tadla nie odstępowała Kreta na krok.

Całą imprezę prowadziła Agata Młynarska. Jarosław Kret opuścił ją pięć lat temu bez słowa. W jej domu zostawił swoje rzeczy, a na łamach miesięcznika Viva poinformował, żeby Młynarska na niego nie czekała. W Świnoujściu Kret miał promować swoją najnowszą książkę i swoją nową życiową partnerkę (tak przynajmniej wynika ze zdjęć). Podobno na wieść o tym, że Kret i Młynarska znów się spotkają, Tadla poprzestawiała sobie grafik, żeby mieć oko na kochliwego partnera.

Plan się powiódł.

Agata Młynarska wydawała się kompletnie niewzruszona spotkaniem byłego ukochanego, który nieelegancko porzucił ją 5 lat temu, ale Beata jest przewrażliwiona -

czytamy w tygodniku Na żywo.

Nie wypuszczała go z objęć. Czule objęci przechadzali się po promenadzie. W ten sposób idealnie wpisali się w temat przewodni festiwalu, którym było "Miłość i działanie".

Pani Beatko, nie chcemy być złymi prorokami, ale wybrała sobie pani wyjątkowo kochliwego faceta. Życzymy lepszego losu, niż spotkał poprzednie dziewczyny pogodowego "don Juana".

zespół wSumie.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych