Niemiecka policja pobiła Polaka

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Wikipedia, lic. CC
Wikipedia, lic. CC

Polska Noc, sympatyczna impreza w jednej ze znanych dyskotek w Bremie, skończyła się dla Polaka Daniela A. (28 lat) ciężkim pobiciem i licznymi obrażeniami. Skatowali go niemieccy stróże prawa – podaje dziennik „Fakt”.

Na młodego mężczyznę rzuciło się siedmiu umundurowanych funkcjonariuszy uzbrojonych w policyjne pałki. Daniel został pobity tak mocno, że po tym, kiedy trafił do szpitala, lekarze sześć godzin udzielali mu pomocy.

Daniel A. mieszka w Niemczech od lat, jest żonaty, ma dwójkę dzieci i niemiecki paszport.

Co takiego zrobił chłopak, że został tak brutalnie potraktowany?

Tylko gestykulowałem i krzyknąłem, żeby zostawili mojego brata w spokoju – relacjonował Dawid dziennikowi „Bild”.

Brat chłopaka wdał się w sprzeczkę z policjantami patrolującymi okolicę dyskoteki. Po tym, kiedy Daniel stanął w jego obronie, funkcjonariusze rzucili się na niego – wepchnęli do budynku, gdzie odbywała się impreza, chwycili za gardło i przycisnęli do ściany. Trzech policjantów odepchnęło gapiów, a kolejny wyjął pałkę.

Policjanci natychmiast mnie zaatakowali, rzucili mnie na podłogę, zaczęli bić –

opowiada Daniel.

Chłopak został brutalnie pobity pięściami i buciorami, skopany, a jakby tego było mało – wrzucony na 5 godzin do celi.

Jak podaje „Bild”, przemoc policjantów zszokowała całe Niemcy. Brutalność funkcjonariuszy przeraziła także ich przełożonych. Złożyli oni w tej sprawie doniesienie do prokuratury.

Brutalne pobicie Polakaprzez niemieckich funkcjonariuszy jest skandalem, na który trzeba zareagować na każdym poziomie – medialnym, prawnym i dyplomatycznym. Czy doczekamy się wyjaśnień? Nie można bowiem wykluczyć, że kluczowa okazała się narodowość skatowanego mężczyzny.

Fakt/aż

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych