Hubert Urbański jest aktualnie w trakcie drugiego rozwodu. Niebawem prezenter będzie musiał płacić na dzieci z małżeństwa z Julią Chmielnik (córka nieżyjącego już aktora Jacka Chmielnika).
Hubert Urbański w sumie ma cztery córki - dorosłe już Mariannę i Krystynę oraz małe - Stefanię i Danutę. By móc płacić alimenty na dzieci ze związku z Chmielnik musi chałturzyć. Niestety prowadzenie imprez nie pozwala mu na stabilność finansową. Urbański chce wrócić do telewizji. Niestety na razie nie ma dla niego żadnych propozycji
Hubert żałuje, że odszedł z telewizji. Miał nadzieję, że uda mu się rozkręcić firmę reklamową, ale sytuacja na rynku nie jest łatwa. Dziś zarabia głównie na tak zwanych kotletach i nie dostaje żadnych ciekawych propozycji -
zdradza "Faktowi" znajomy Urbańskiego.
Przypomnijmy, że Hubert Urbański prowadził m.in. "Milionerów", Wyspę Robinson", "Bitwę na głosy", "The Voice of Poland", "Taniec z gwiazdami" i "Pytanie na śniadanie".
Jak widać, rozwody nie popłacają. Panie Hubercie, alimenty słono kosztują! Lepiej dwa razy się zastanowić, zanim zwiążemy się z kimś dużo młodszym...
Maciej Gąsiorowski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/65500-urbanski-nie-ma-na-alimenty