Po bikini dla 4-latek, "zdrowotnych" głodówkach dla swoich dzieci i przezroczystych wpadkach na czerwonym dywanie, Gwyneth Paltrow nie zwalania tempa. Ostatnio podzieliła się przemyśleniami na temat raka skóry.
Gwyneth Paltrow, aktorka i żona wokalisty Coldplay, Chrisa Martina, nie po raz pierwszy pokazuje, że myślenie nie jest jej mocną stroną.
Jesteśmy ludźmi, a słońce jest słońcem...
oświeca nas gwiazda Iron Mana 3 i niestety kontynuuje:
Niby w jaki sposób słońce może być szkodliwe?
A rak skóry? Udar słoneczny? Słyszała pani? Ale ona nie słyszała, idzie w zaparte:
Nie sądzę, by cokolwiek, co jest naturalne mogło być złe.
Muchomor sromotnikowy? Wilcze jagody? Smacznego...
Nie wiadomo czy zazdrościć (mu)humoru, czy też dzwonić po pogotowie.
Halo, pogotowie? Proszę przysłać karetkę, jakaś blond pani za długo przebywała na słońcu!
Paweł Korsun
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/65350-paltrow-nie-wierzy-w-raka