Gaga znowu kradnie?

Francuska artystka i performerka, Orlan, oskarża Gagę o kradzież image'u. Dziwne, że jeszcze nie zrobiła tego Madonna.

W internecie pojawiła się cała strona Tumblr'a poświęcona podobieństwom między artystkami.

Natomiast wydany w 1993 r. album "Sztuka w Ameryce" opisuje francuską Orlan jako performerkę o wielu tożsamościach, która celowo manipuluje wizerunkiem i wzbogaca go elementem gwiazdorskiej tajemnicy.

Trzeba przyznać, że brzmi jak strategia Gagi, ale to chyba jeszcze za mało, by skarżyć o plagiat?

Jednak skandalistka-Orlan, znana m.in. z poddania się udziwniającej operacji plastycznej w ramach artystycznego performance'u, precyzuje zarzuty i w oficjalnym pozwie odnosi się do poszczególnych ujęć z teledysku Gagi "Born this way", w którym piosenkarka miała pokazać się w pozach i stylizacjach przypominających prace Orlan, a dokładnie rzeźbę "Femme Avec Tête” ("Kobieta z głową" przedstawiająca kobiecą głowę na stole) i "Bumpload", prezentujący kobietę z wszczepionymi pod skórę grudkami a la obcy (tego wizerunku, promowanego wcześniej przez Marylina Mansona, Lady Gaga użyła do promocji całej płyty.

Teraz Orlan żąda 7,5% dochodu ze sprzedaży albumu "Born this way".

Prawdopodobnie, by zmylić tropy, w 2011 gwiazda pop w wywiadzie dla NME, zapytana o znaną francuską performerkę, powiedziała, że nigdy o niej nie słyszała...

Kim jest Orlan? - miała powiedzieć Gaga, gdy zapytana o ewentualny wpływ kontrowersyjnej Francuski na jej "sztukę" i zapytała retorycznie - Ludzie naprawdę myślą, że to od niej wzięłam styl?

Po wygooglowaniu hasła "Orlan" Gaga wykrzyknęła:

Na boga, co to jest? To nawet piękne. Bardzo stylowe...

po czym dodało coś, co może teraz zostać użyte przeciwko niej:

Może zacznę się nią inspirować!

Znając rażącą skłonność Gagi do cudzych pomysłów (vide Madonna), to nie pierwszy i na pewno nie ostatni raz, kiedy coś sobie "za..pożyczyła".

Paweł Korsun

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych