Uroczystość ślubna Joanny Krupy do dziś rozbudza wyobraźnię jej fanów. Nie tylko ze względu na koszty, jakie pochłonęła uroczystość...
Jak zdradziła dziennikowi „Fakt” menadżerka modelki, ślub Joanny i Romana Zago jest... nieważny. Nowożeńcy (a może raczej rzekomi nowożeńcy?) muszą bowiem dopełnić niezbędnych formalności, aby zalegalizować związek w urzędzie w Miami. Mają na to tylko 60 dni.
To z pewnością dobra wiadomość dla męskiej części czytelników, którzy wciąż wzdychają do „Dżoany” w nadziei, że piękna celebrytka doceni uwielbienie, jakim ją obdarzają. W końcu tonący brzytwy się chwyta...
Tyle, że nadzieje fanów mogą okazać się płonne. Trudno bowiem oczekiwać, że suknia za 30 tys. dolców, jak i pozostałe koszty, związane z organizacją przyjęcia, rezerwacją hotelu, a nawet upominkami dla gości poszłyby na marne. Tym bardziej, że na długo przed samą ceremonią Joanna wszystko misternie zaplanowała, nie wspominając już o osławionej „intercyzie o seks”.
Czyżby Roman Zago miał zamiar uchylić się od realizacji umowy? Można w to wątpić, biorąc pod uwagę 14 lat szczęśliwego pożycia pary jeszcze przed ślubem.
AM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/63231-slub-krupy-niewazny
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.