Lewackie skrzywienie na Harvardzie?

Jak podaje portal PCh24.pl, autorzy raportu, analizującego sposób wykładania nauk humanistycznych na Harvardzie przyznają, że w gronie profesorskim istnieje ideologiczne skrzywienie w stronę lewicy. „W obawach konserwatystów dotyczących lewicowego skrzywienia uczelni tkwi ziarno prawdy” – stwierdzili autorzy opracowania.

Autorzy raportu przyznają także, iż studenci o konserwatywnych poglądach mogą się czuć obco podczas zajęć, gdyż są przekonani, że „ich poglądy nie są tu mile widziane”. Jednocześnie zauważają, że mogą do tego przyczyniać się opinie na temat uprzedzeń profesorów, które uczniowie słyszą „w domu czy w kościele”.

Raport „The Teaching of Arts and Humanities at Harvard College: Mapping the Future” stanowi efekt półtorarocznych badań na wydziale humanistycznym Harvardu. Autorzy raportu to 10 profesorów, na czele z Jamesem Simpsonem-anglistą i filozofem Sean Kelly. Ubolewają oni nad spadkiem zainteresowania kierunkami humanistycznymi. W 1966 r. absolwenci nauk humanistycznych stanowili 14 proc. całości. Obecnie ich liczba zmniejszyła się o połowę.

Autorzy raportu przypomnieli także o pryncypium stanowiącym sedno idei uniwersytetu - fundamentalnej zasadzie wolności wyrażania opinii:

Nie chodzi o to, że jako nauczyciele mamy uczyć z punktu widzenia nieskażonej obiektywności. Powinniśmy jednak otwarcie przyznać się, że nasze poglądy mogą mieć wpływ na wygłaszane przez nas sądy. Nasi studenci to inteligentni ludzie i powinniśmy od nich oczekiwać samodzielnych opinii, a nie mówienia tego, co chcemy usłyszeć.

Naukowcy podkreślili także wagę – obecnie często deprecjonowanych – nauk humanistycznych. Źródeł kryzysu autorzy raportu upatrują w ich niedoinwestowaniu – zarówno na poziomie finansowym, jak i „propagandowym”. Deprecjonowanie humanistów wynika z kolei według naukowców z obowiązującej we współczesnej kulturze dominacji nauk ścisłych i myślenia wyłącznie w kategoriach pragmatycznych.

Tymczasem, jak uważają autorzy raportu, jest to podejście zubażające naszą kulturę, której spoiwem w ogromnej mierze są właśnie nauki humanistyczne.

Agnieszka Żurek/PCh24.pl