To pokolenie porno

Maciek Musiał krytykuje swoich rówieśników, nazywa ich "Pokoleniem porno".

Młody gwiazdor serialu „Rodzinka.pl” znowu gada jak „moher”. Niedawno pisaliśmy o tym jak współprowadzący Voice Of Poland II dość dosadnie ocenił posła(nkę) Annę Grodzką i otwarcie przyznawał się do swoich, nie ma co ukrywać dość mało popularnych ostatnio poglądów.

Okazuje się, że Maciek podtrzymuje swoje „moherowe” stanowisko i nie przejmuje się tym, że wśród rówieśników uchodzi raczej za dziwaka. Co więcej, w rozmowie z „Galą” swoje pokolenie nazywa „pokoleniem porno”, sam przyznaje że w kontaktach z dziewczynami jest raczej nieśmiały, nie gustuje w ciągłych imprezach i pogoni za rozrywką, za to ogromną wagę przywiązuje do wiary i religii. Z powodu wyjazdu na rekolekcje przełożył nawet swoją „osiemnastkę”, przyznaje się też do przestrzegania postu.

Wszyscy moi znajomi wiedzą, że jestem wierzący. Jestem osobą, która nie wstydzi się swoich poglądów i hierarchii wartości. Uważam, że każdy powinien mieć swój system moralny, uważam, że każdy powinien mieć życie duchowe -

opowiadał w wywiadzie dla „Gali”.

Czasem, kiedy jestem ze znajomymi, irytują mnie te wszystkie rozmowy o melanżach, kto się jak porzygał i gdzie -

powiedział aktor.

O rekolekcjach:

W trzy dni pogodziłem się ze wszystkimi, nie przejmowałem się opiniami innych ludzi, wypełniała mnie pozytywna energia. Na tych rekolekcjach dowiedziałem się, że nie można szukać uznania u innych osób, bo nigdy się go nie znajdzie. Że nic nikomu nie muszę udowadniać. I że jest ktoś, komu zawsze na tobie zależy, nawet jeśli ty kompletnie o Nim zapomnisz...

Musiał wyznał też, że jest dość przeciętnym uczniem, jego średnia oscyluje w granicach 3,3-3,4. To podobno efekt wielu godzin spędzanych na planie filmowym, a nie w szkole.

To kolejna rozmowa, w której młody aktor sprawia wrażenie dojrzałego i dobrze ułożonego nastolatka, niestety wcześniej zdarzały mu się również mniej udane wywiady, w których deklarował np. chęć udziału w... rozbieranej sesji...

mk/Gala