Skandal! Zabierają dobranocki!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
youtube
youtube

Szefowie telewizji publicznej mają coraz ciekawsze pomysły. Postanowili przeznaczyć najlepszy czas antenowy na epatowanie widzów antypolską propagandą prezentowaną w serialu „Nasze matki, nasi ojcowie”, zlikwidowali większość wartościowych programów publicystycznych, zastępując je propagandową sieczką, a jakby tego wciąż było za mało – teraz wzięli się za... dobranocki.

Jak podaje portal tok.fm, prezes TVP stwierdził że kultowa "Wieczorynka" zniknie z TVP 1. Zamiast tego TVP planuje uruchomić od przyszłego roku kanał dla dzieci.

Dobranocki mają już dziś niewielką widownię, składającą się w dodatku głównie z osób starszych. Dzieci to zaledwie 10 proc. widzów - 30 proc. stanowią emeryci. Nieuchronnie skończyła się epoka, w której "Wieczorynka" wyznaczała rytm dnia w polskich domach: o godz. 19 dzieci siadały przed telewizorem, a potem szły spać -

twierdzi szef TVP.

Warto jednak wiedzieć, iż na żadnym z trzech mających zostać wkrótce uruchomionych multipleksów nie znajdzie się ani jeden kanał telewizyjny dla dzieci. Ci najmłodsi, których rodziców nie stać na wykupienie pakietu pozwalającego na odbiór telewizji satelitarnej, będą zatem pozbawieni możliwości oglądania dobranocki.

Decyzję prezesa TVP widzowie przyjęli zdecydowanie niechętnie.

Panie Prezesie! O oglądalność mają się martwić stacje KOMERCYJNE, które NIE POBIERAJĄ ABONAMENTU... A jeśli wyciąga się ręce po PUBLICZNE pieniądze, to realizuje się MISJĘ...

lapidarnie podsumował pomysł Juliusza Brauna internauta o nicku Targsed.

To dlaczego Braun nie zlikwiduje 'Wiadomości' ? Przecież TVP ma kanały informacyjne? -

celnie wypunktował "logikę" prezesa TVP Ben-oni.

Byli jednak i tacy, których decyzja Juliusza Brauna ucieszyła:

Super, jest szansa na więcej Kraśki!

napisał pogromca_mrowek.

Czkawką odbija się Platformie niegdysiejsze nawoływanie Tuska do zaprzestania płacenia abonamentu:

Wcale mnie nie dziwi, że dobranocki przyciągają emerytów, skoro TVP puszcza bajki z ich młodzieńczych lat :) Trzeba wiedzieć, jak i czym zainteresować widza, ale TVP woli usunąć program i problem zniknie. Tylko głupi płaci abonament -

ocenia Perora_agresji.

Pise-dof’owi decyzja Brauna skojarzyła się z kolei z ponurymi czasami stanu wojennego:

I znów nie będzie 'Teleranka'

zasmucił się.

Najtrafniej chyba jednak skomentował decyzję prezesa TVP internauta podpisujący się jako folwark_polski:

Teraz będą puszczać bajki Tuska.

Zamach na wieczorynkę to wyjątkowa perfidia – godzi on przecież w dzieci, przywiązane do codziennych rytuałów, do których należy przecież wieczorne oglądanie dobranocki.

W większości polskich domów tradycja ta kultywowana jest "od pokoleń". Codzienne czekanie na rozpoczęcie dobranocki to ważny rytuał dzieciństwa, a dyskusje o ulubionych bohaterach wieczorynek stanowi przecież element przeżycia pokoleniowego. Kto z nas nie lubi wspominać oglądania "Pszczółki Mai", "Reksia" czy "Krecika"?

Odebranie dzieciom radości codziennego oglądania dobranocki jest zwyczajnym świństwem. Platformie jednak najwyraźniej nie zależy na tym, aby zapewnić najmłodszym jak najszczęśliwsze dzieciństwo. Do szkodliwego pomysłu posyłania sześciolatków do szkół dochodzi teraz i ten o odebraniu im dobranocek. Obecny rząd robi wszystko, aby sztucznie skrócić najmłodszym dzieciństwo. Lepiej byłoby z pewnością gdyby skupił się raczej na zwalczaniu infantylizmu we własnym gronie. Można zacząć od premiera.

Agnieszka Żurek

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych