Czyżby szykował się wielki telewizyjny come back? Wygląda na to, że żarty Szymona Majewskiego wcale nie przeszły do lamusa... Przynajmniej według włodarzy Polsatu.

Jak informuje "Fakt", prezenter wystąpi na festiwalu TOPtrendy jako wysłannik właśnie tej telewizji. Nie wiemy jeszcze, czy oznacza to stały angaż Majewskiego.

Niewykluczone, że jeśli sprawdzi się w Sopocie, zaczniemy z nim stałą współpracę -

mówi pracownik telewizji.

To właśnie najbliższe dni mogą okazać się decydujące ws. zatrudnienia Majewskiego przez Polsat.

Trwają rozmowy, prawnicy przygotowują umowy, negocjowana jest wysokość wynagrodzenia. Żadna umowa nie została jednak podpisana, więc wszystko może się zmienić -

tłumaczy informator gazety.

Czyżby Szymona czekała "druga młodość"? Wszystko będzie zależało od tego, jakie asy wyciągnie z rękawa podczas sopockiego festiwalu. Jeśli karta odwróci się na jego korzyść, pomocna dłoń ze strony Polsatu może okazać się bezcenna.

AM/"Fakt"