Jak co roku w maju francuska riwiera stała się epicentrum światowego kina. W strugach deszczu zainaugurowano 66. Festiwal w Cannes.
Przez prawie 2 tygodnie 20 filmów będzie walczyć o prestiżową Palme d'Or (Złotą Palmę), a kilkuset paparazzich o atrakcyjne zdjęcia.
Okazja po temu pojawiła się już podczas wielkiego otwarcia w środę, 15 maja, kiedy zmoknięte i poobijane przez wszechobecne parasole gwiazdy pozowały cierpliwie mimo często przemoczonych kreacji.
Najwięcej uwagi pierwszego dnia, oprócz członków jury i prowadzącej galę, Audrey Tautou, przykuli Leonardo Di Caprio, Carey Mulligan i Tobey Maguire, czyli odtwórcy głównych ról filmu otwarcia, "Wspaniałego Gatsbiego" - trójwymiarowej adaptacji powieści F. Scotta Fitzgeralda. Film Baza Lurhmanna otworzył festiwal, mimo że jego premiera w Stanach Zjednoczonych odbyła się tydzień wcześniej; taka praktyka to jednak nie nowość w Cannes. DiCaprio, który również nie pierwszy raz wchodzi na czerwony dywan jako główna gwiazda filmu otwarcia, dziennikarzom zgromadzonym przy wejściu do Palais des Festivals et des Congrès, gdzie odbywa się festiwal, powiedział:
Za każdym razem, gdy przyjeżdżam do Cannes, czuje się jakbym wchodził na plan sceny z helikopterem z "La Dolce Vita". To zwariowane uczucie. Całe miasto jest jednym wielkim czerwonym dywanem. Każdy hotel to premiera. W tym samym czasie Cannes to Mecca dla entuzjastów odważnego kina.
Decyzję, który film otrzyma Złotą Palmę oceni jury pod przewodnictwem Stevena Spielberga. W jego skład wchodzi również nagrodzony w tym roku Oscarem za drugoplanową rolę w "Django", Christoph Waltz, zachwycona deszczowym otwarciem festiwalu Nicole Kidman i reżyser tajwańskiego pochodzenia, Ang Lee.
A rywalizacja zapowiada się ekscytująco. Kilka produkcji, które w Cannes ma swoją premierę jest typowanych do wąskiej grupy faworytów w rywalizacji o Oscara. Jednym z nich jest "Tylko Bóg wybacza", w którym na planie ponownie spotykają się Ryan Gosling z reżyserem ich poprzedniego filmu, Drive, Nicolasem Windingiem Refnem. W konkursie głównym bierze udział także Steven Soderbergh z "Behind The Candelabra", opowiadającym historię ekscentrycznego polsko-włoskiego pianisty Liberace (Michael Douglas) i jego kochanka, Scotta Thorsona (Matt Damon).
Emocje budzi również "Only Lovers Left Alive" Jima Jarmush'a - wampiryczna love-story z Tildą Swinton (zdobywczyni Oscara za drugoplanową rolę w "Michaleu Claytonie" w 2007), Tom Hiddleston (m.in. "Czas Wojny" Spielberga) i Mią Wasikowską (Alicja w krainie czarów, Gangster).
Do konkursu zakwalifikowali się także bracia Cohen z nowym filmem "Inside Llevyn Davis" o nowojorskim muzyku sceny folkowej lat 60-tych. W produkcji obok Oscara Isaaca (m.in. "Drive", "Sucker Punch" i wyreżyserowany przez Madonnę "W.E."), Carey Mulligan ("Wspaniały Gatsby"), gra piosenkarz pop Justin Timberlake. Film Sofii Coppoli, "The Bling Ring" z Emma Watson ("Harry Potter"), opowiadający autentyczną historię grupy kalifornijskich nastolatków nachodzących swoich idoli w ich domach, nie bierze udziału w konkursie głównym, ale w odbywającej się równolegle od 1998 r. sekcji "Un certain Regard".
Najmocniejszym polskim akcentem 66. Festiwalu w Cannes, obok kilku z polska brzmiących nazwisk aktorów, będzie film Romana Polańskiego "Venus in Fur", który, będąc frankofońską adaptacją sztuki Davies Ivesa, z Polską ma niestety niewiele wspólnego.
Festiwal zamknie film "Zulu" francuskiego reżysera Jérôma Salle. Policjantów w RPA czasów apartheidu grają Orlando Bloom i Forrest Whitaker.
Pełna lista nominowanych fimów:
"A Chateau in Italy", Valeria Bruni-Tedeschi "Inside Llewyn Davis", Ethan and Joel Coen "Michael Kohlhaas", Arnaud Des Pallieres "Jimmy P. (Psychotherapy of a Plains Indian)", Arnaud Desplechin "Heli", Amat Escalante "The Past", Asghar Farhadi "The Immigrant", James Gray "Grigris", Mahamat-Saleh Haroun "A Touch of Sin", Jia Zhangke "Like Father, Like Son", Kore-Eda Hirokazu "The Life of Adele", Abdellatif Kechiche "Shield of Straw", Takashi Miike "Young and Pretty", Francois Ozon "Nebraska", Alexander Payne "Venus in Fur", Roman Polanski "Behind the Candelabra", Steven Soderbergh "The Great Beauty", Paolo Sorrentino "Borgman", Alex van Warmerdam "Only God Forgives", Nicolas Winding Refn
Paweł Korsun
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/55093-w-cannes-66-swieto-filmu
