Michał Koterski, który nie stronił od hulaszczego trybu życia, nawraca dziś młodzież. W minioną sobotę wziął udział w Salwatoriańskim Spotkaniu Młodych, na którym opowiedział o swojej drodze do Boga.
Michał „Misiek” Koterski, syn reżysera Marka Koterskiego, zasłynął z roli w „Dniu Świra”. Nie jest tajemnicą, że przez lata był uzależniony od narkotyków i alkoholu. Nie pomogła mu nawet terapia w zamkniętym ośrodku. Dopiero kilka lat temu dzięki wierze w Boga znalazł w sobie siłę, która pomogła mu pokonać uzależnienie. Przyznał wtedy, że w jego życiu wszystko się zmieniło.
Spojrzenie na świat, myślę, że dojrzałem. Jestem obecnie głęboko religijny
– mówił.
Dziś Koterski stara się rozmawiać z młodymi ludźmi, by uchronić ich przed używkami i błędami. W minioną sobotę Koterski wziął udział w Salwatoriańskim Spotkaniu Młodych, na którym opowiedział o swoim nawróceniu.
Najpierw odbędzie się projekcja filmu „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”, a potem niezwykłe spotkanie ze mną. Nie może was tam zabraknąć. I kochajcie się. Bo jak powiedział św. Jan od Krzyża „U schyłku życia będziemy rozliczeni tylko z miłości”
– tak zapowiadał wydarzenie na Facebooku.
Relację z tego wydarzenia Koterski zamieścił na swoim profilu. Jego fani nie kryli zachwytu.
Jesteś mega pozytywny!
Michał jesteś wielki!
Pięknie!
Brawa za odwagę.
Oby każdy wracał na dobrą drogę, tak jak Michał Koterski. I zarażał optymizmem.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/332247-z-hulaszczego-trybu-zycia-do-kosciola-michal-koterski-nawraca-mlodziez