Po lekturze wywiadu z aktorami wspierającymi KOD opublikowanym na łamach „Newsweeka” można odnieść wrażenie, że żyjemy w kraju, gdzie nie tylko panoszy się przemoc i antysemityzm, nieustannie łamie się prawo, prześladuje aktorów, ale również grozi nam wojna domowa. O swoich mrocznych wizjach i lękach w histerycznych słowach opowiadają Magdalena Cielecka, Maja Ostaszewska, Jacek Poniedziałek i Maciej Stuhr.

W zbiorowej rozmowie aktorzy tłumaczą, dlaczego biorą udział w antyrządowych protestach. Wystarczy przytoczyć tylko kilka ich zdań, by oddać to, co kieruje zwolennikami KOD-u.

Magdalena Cielecka

1.O wolności:

Chciałabym po prostu żyć, korzystać z tego, na co zapracowałam, co mogę wziąć od świata i światu dać. O takiej wolności mówię. Ale boję się, że do mojego schronu w każdej chwili może ktoś przyjść i zapytać, z kim śpię. Albo dlaczego ten człowiek, z którym śpię, jest nie tej narodowości, która się dziś w Polsce podoba.

2.O publicznych wypowiedziach:

Publiczne wypowiedzi nie wymagają odwagi. Ale pamiętam, jak raz wracałam wieczorem tramwajem po manifestacji z przypiętym znaczkiem KOD. I siedział tam facet, czułam że mnie rozpoznał. I on jakimiś dźwiękami, onomatopejami zwierzęcymi, próbował dać mi do zrozumienia, że mu śmierdzę. Poczułam się jak - przepraszam za porównanie - żydowskie dziecko w tramwaju w czasie okupacji.

Maja Ostaszewska

3.O swoich zmartwieniach:

Mnie martwi również narastająca ksenofobia, galopujący antysemityzm, homofobia i próba zdeptania godności kobiet, odebranie im prawa do decydowania o sobie.

4.O wychowaniu „nowego obywatela”:

Oni chcą wychować nowego obywatela - „małego narodowca”. Będziemy musieli jak nasi rodzice za komuny, polecać dzieciom inne niż w obowiązującym kanonie książki.

Maciej Stuhr

5.O udziale w marszach KOD:

Nie agitujemy na rzecz PO czy innej partii, tylko protestujemy przeciwko niszczeniu naszej ojczyzny.

​ 6.O swoich bolączkach: ​

A mnie najbardziej boli stosunek nowej władzy do prawa. Już pierwsza decyzja prezydenta Dudy o ułaskawieniu Kamińskiego była niepojęta. Jak można być tak jawnie bezczelnym; ułaskawiam kolegę, bo mogę. ​ ​

Jacek Poniedziałek

7.O udziale w antyrządowych demonstracjach:

Mamy milczeć, gdy niszczy się edukację, autorytety, gdy zakłamuje się historię, gdy szczuje się przeciwko sobie? nawet za komuny nie widziałem takiej nienawiści, jaką teraz sączy się na miesięcznicach, które nie służą czczeniu tragicznie zmarłych, tyko sianiu zamętu. Stoimy na skraju wojny domowej.

8.O obronie Lecha Wałęsy:

Prawda jest trudna i niewygodna, parzy. Ale nie zgadzam się na wmawianie Polakom, że Lech Wałęsa to Bolek.

9.O rozmowie z aktorami o prawicowych poglądach:

Z kolegami o prawicowych poglądach nie da się rozmawiać o sprawach politycznych i społecznych. Jedyną odpowiedzią jest cyniczny uśmieszek.

10.O swoich oczekiwaniach na ten rok:

Że naród się opamięta. I wystawi PiS rachunek za zakneblowanie demokracji i odwrót od naszych cywilizacyjnych zdobyczy.

I tak rodzi się pytanie… Czy jest na sali lekarz?

lap/Newsweek

TYLKO MY TO MAMY! Kubek lemingowy wPolityce.pl. Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu. Do nabycia TYLKO „wSklepiku.pl”!