34-letni aktor Marcin Mroczek pamięta o codziennej modlitwie i prosi Boga o wsparcie. Uczestniczy w niedzielnej Eucharystii. Nie wstydzi się mówić o tym otwarcie. Młody aktor twierdzi, że wiara wiele razy pomogła mu w życiu i podniosła go z dołka. A był czas, gdy zachłysnął się sławą.
Gdy bracia Mroczkowie wygrali casting do serialu „M jak miłość”, mieli zaledwie 19 lat. Szybkie tempo życia w stolicy i sława sprawiły, że Marcin zapomniał o podstawowych wartościach, które przekazali mu rodzice w domu w Siedlcach.
Kościół zaczął schodzić na na drugi plan
– wspomina aktor w rozmowie, która ukazała się w wydanej przez wydawnictwo Fronda książce „Yes, we can! Powołani, by świadczyć”.
Jedyne, co się liczyło, to dobra zabawa i sukces. Kiedy jednak minęło pierwsze zachłyśnięcie się sławą, aktor zaczął odczuwać pustkę. Za namową brata pojechał do Częstochowy na mszę o uzdrowienie. Już w trakcie nabożeństwa zrozumiał wiele. Po powrocie Marcin był już innym człowiekiem. Ewangelia stała się jego przewodnikiem. Trzy lata temu poślubił Marlenę Muranowicz.
Modlitwa w Częstochowie zmieniła także jej życie. Widzę jak od czasu tamtej Mszy promienieje. Każdego dnia dziękujemy Bogu za to, że możemy razem chodzić do kościoła, cieszyć się naszą wiarą i nie kłócić się o to
– wyznaje aktor.
Wielkim autorytetem jest dla niego Jan Paweł II, którego nauki rozumie dopiero teraz. Chce z niego czerpać wzorce.
Każdego dnia, zaraz po tym, jak się budzę, mówię „Panie Boże, fajnie, że jesteś” i odmawiam modlitwę poranną. Potem przez cały dzień staram się pamiętać o Bogu. Kiedy mam jakieś zadania do zrealizowania, proszę Go o wsparcie, kiedy coś mi się udaje, dziękuję Mu za to. Pan Bóg jest z nami cały czas i w tych dobrych chwilach, i w tych złych. Świadomość tego bardzo mi pomaga. Drugą kluczową sprawą jest dla mnie uczestnictwo w niedzielnej Eucharystii
– mówi
I dodaje:
Wiara wiele razy pomogła mi w życiu i podniosła mnie z dołka
– dodaje.
Serialowy Piotrek na ”Światowych Dniach Młodzieży”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/304786-marcin-mroczek-kazdego-dnia-zaraz-po-tym-jak-sie-budze-mowie-panie-boze-fajnie-ze-jestes