Wiary nauczyła go babcia. Do dziś się modli. Piotr Kupicha, lider zespołu Feel wyznaje, że wpojone w dzieciństwie wartości pozwalają mu przetrwać w bezwzględnym świecie show-biznesu.
Pamiętam, że na studiach nieraz wsiadałem na rower i jechałem do XV-wiecznego kościółka w Parku Kościuszki w Katowicach. Skupienie i rozmowa z Bogiem przynosiły mi ulgę
– mówi wokalista w magazynie „Pani”.
Pozwalały koncentrować się na tym, co ważne. Do dziś lubię rozmawiać z górą
– dodaje.
W najtrudniejszych momentach w życiu Piotr szukał pomocy u Boga. To babcia, z którą się modlił nauczyła go czerpać siłę z religii. Dziś gdy Kupicha żyje w brutalnym świecie show-biznesu te wartości bardzo mu pomagają.
Staram się nikogo nie krzywdzić, nie chcę iść po trupach do celu. Wszystkim dobrze życzę. I mam w sobie dużo pokory, a tej współcześnie coraz bardziej nam brakuje
– mówi.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/300577-piotr-kupicha-w-szczerym-wyznaniu-do-dzis-lubie-rozmawiac-z-bogiem