Widzę ludzi, którzy w niemal każdym słowie obrażają, dzielą, krzyczą na wszystkich nie z ich opcji
— mówi o rządach Prawa i Sprawiedliwości Magda Gessler w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej”.
Z początku gwiazda TVN kokietuje twierdząc, że w „zasadzie poglądy ma PiS-owskie”. Tłumaczy, że podobnie jak Prawo i Sprawiedliwość jest antyglobalistką, jest prorodzinna, propolska i opowiada się za tym, żeby opodatkować wielkie sklepy działające na terenie naszego kraju.
Drenowanie majątku z Polski, sprzedawanie polskich firm, pozwalanie, żeby ktoś na nas zarabiał, nie dając nic w zamian, jest błędem
— podkreśla restauratorka.
W wywiadzie pojawia się również wątek dotyczący ojca prowadzącej „Kuchenne rewolucje”, 84-letniego Mirosława Ikonowicza, wieloletniego korespondenta PAP. Pracował on. m.in. w Watykanie i jak wspomina Gessler, był przyjacielem papieża.
Potem rozmowa schodzi na temat przemian po 1989 r. Magda Gessler jest zdania, że w Polsce rewolucja antykomunistyczna się nie udała i - jak zaznacza - nie była to „wina wyłącznie Jaruzelskiego”. Według niej decydujący był brak konsekwencji wynikający z „filozoficznego polskiego katolicyzmu”. Chodzi jej o to, że w Polsce nikt nie potrafi powiedzieć kategorycznego „nie” patrząc prosto w oczy.
Chcielibyśmy być miłosierni dla wszystkich i układać się z każdym
— ocenia restauratorka.
Nie podobała mi się ta dobroć dla poprzednich, komunistycznych polityków. Okrągły Stół na tym ogromnie zaważył.
Komunizm porównuje do raka, którego należało wyciąć i zniszczyć chemią.
Za przykład stawia Czechy, gdzie udało się wykluczyć polityków związanych z poprzednim systemem.
Gdyby u nas tak się stało, może byłoby mniej sporów, mniej histerii narodowej, pozorów, udawania, a więcej chleba, pracy, poszanowania dla drugiego człowieka
— dodaje.
Bardzo krytycznie ocenia jednak działania rządu PiS, w tym Antoniego Macierewicza, ponieważ uważa, że dziś jest już za późno na „rewolucję”. Jak zauważa, lepiej zająć się „budową, nie rozwalaniem”.
Komentując wygraną PiS wysuwa szokującą tezę, aby polską emigrację pozbawić prawa głosu.
Przecież ci ludzie nie żyją tutaj, nie odczuwają na własnej skórze tego, co tu się dzieje, nie ponoszą konsekwencji swoich wyborów, dlatego nie powinni mieć prawa wyborczego
— uzasadnia Gessler.
Żali się, że za komuny przyjaźniła się z wieloma księżmi, a dziś Kościół „nie spełnia roli społecznej dzieli ludzi na lepszych i gorszych”. Jej zdaniem Polacy roztrwonili dziedzictwo św. Jana Pawła II.
Sama jednak nie ma problemu z dzieleniem ludzi na lepszych i gorszych, gdy rozmowa schodzi na Prawo i Sprawiedliwość oraz Jarosława Kaczyńskiego. Mówi na przykład, że w Ameryce nie ma „wysokich rangą polityków - starych kawalerów”.
Człowiek, który nie ma niczego do stracenia, nie powinien mieć władzy
— orzeka Gessler.
Według niej takich ludzi jest wielu w polskiej polityce.
Cały czas gonią za groszem i rekompensują to sobie znajomościami z wielkimi bogatymi tego świata. I, o paradoksie, jeszcze socjalizują
— oburza się Magda Gessler.
Robert Biedroń, z którym restauratorka się przyjaźni, może poczuć się dotknięty tak kategoryczną i krzywdzącą opinią o „starych kawalerach”…
Polecamy „wSklepiku.pl” książkę: „O głupocie” - ks.Andrzej Zwoliński.
Książka jest poświęcona fenomenowi głupoty w różnych aspektach: filozoficznym, naukowym, biblijnym, religijnym, duchowym. Autor omawia również pojęcia ściśle powiązane z głupotą: pychę, manipulację, kłamstwo, przesądy i zabobony, magię, demagogie.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/275474-swiatopogladowy-bigos-magdy-gessler-gwiazda-tvn-krytykuje-przemiany-po-89-r-i-bezpardonowo-atakuje-pis
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.