Maryla Rodowicz wspomina PRL:"byłam w ZSRR tak popularna, że nie mogłam przejść dziesięciu metrów, by mnie ktoś nie poprosił o autograf"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Maryla Rodowicz jest jedną z niewielu gwiazd, które karierę zaczynały w PRL- u i swoją pozycję utrzymują od dziesiątek lat. Piosenkarka do dziś odnosi sukcesy, koncertuje i nagrywa nowe płyty. Rodowicz przyznaje, że za dawnymi czasami nie tęskni.

Tak mnie zajmuje teraźniejszość, praca i różne sprawy, że nie mam za czym tęsknić. Jeśli już, to za czasami, kiedy byłam panienką, nie miałam dzieci i mogłam sobie żyć tak, jak chciałam, odwiedzać przyjaciół i przesiadywać z nimi do rana. Ta swoboda skończyła się w latach osiemdziesiątych. Trzykrotnie zostałam mamą i skończyła się sielanka. Macierzyństwo zupełnie zmieniło moje życie, tak jak i zmienia życie każdej matki. Pojawia się całkiem innego rodzaju odpowiedzialność. Cieszę się, że zdecydowałam się na dzieci. Są moją dumą

—mówiła Maryla Rodowicz w wywiadzie dla portalu onet.pl.

Piosenkarka bez problemu przyznaje się tego, że w czasach PRL-u była wielką gwiazdą w Związku Radzickim, a jej płyty były tam sprzedawane w milionach egzemplarzy.

Rzeczywiście byłam w ZSRR tak popularna, że nie mogłam przejść dziesięciu metrów, by mnie ktoś nie poprosił o autograf. Rosjanie do tej pory kojarzą Marylę Rodowicz. Teraz czasem jakaś telewizja zaprosi mnie do Moskwy czy Petersburga do swojego programu – chociaż nie miałam takiego zaproszenia od dłuższego czasu. Może i dobrze, bo ostatnie polityczne okoliczności do tego nie nastrajają

—opowiadała.

Rodowicz przyznaje się też do zainteresowania polityką. Z zaciekawieniem obserwowała kampanię prezydencką Pawła Kukiza. Jego sukces jej jednak nie zaskoczył.

Słuchałam jego wieców i przemówień. Paweł porwał ludzi bezkompromisowym podejściem do polityki, a jego sukces niewątpliwie świadczy o tym, że szukają oni czegoś nowego. Wyraźnie są rozczarowani dotychczasowymi rządami

—podkreśla Rodowicz, jednak swojego kolegi ze sceny raczej nie widzi w polityce.

Rządzić powinni ludzie, którzy są fachowcami i znają się na finansach czy na gospodarce. Paweł Kukiz ma charyzmę i dlatego porwał takie tłumy. Czas pokaże

—mówi.

ann/muzyka.onet.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych