Mam wrażenie, że płyniemy na statku bez kapitana - tak sytuację w Polsce pod rządami PO-PSL ocenia w rozmowie z gazetą Michnika muzyk John Porter.
Pochodzący z Walii artysta był świadkiem wydarzeń, jakie zaszły w Polsce od upadku komunizmu.
Tak, pamiętam wszystko dokładnie. Pod koniec lat 70. był czas surowej komuny, lata 80. to koszmar stanu wojennego oraz ogólnonarodowego zmęczenia, zdołowania. I potem obietnica tego, że będzie dobrze
— wspomina Porter.
Dziś jednak mam wrażenie, że płyniemy na statku bez kapitana. Chętnych do bycia kapitanem oczywiście nie brakuje, ale nikt się do tego nie nadaje. Za dużo jest absurdów, ZUS, podatki, które są większe niż w Wielkiej Brytanii. Dlatego wolę zamknąć się z gitarą w pokoju i komponować, odciąć się
— twierdzi muzyk.
Może i tak jest wygodniej, ale w ten sposób na pewno nie uda się zmienić Polski na lepsze.
bzm/gazeta.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/233634-john-porter-o-polsce-rzadzonej-przez-po-plyniemy-na-statku-bez-kapitana