Dom Violetty Villas wraca do syna artystki. Sąd unieważnił testament

fot. Bechstein/CC BY-SA 3.0
fot. Bechstein/CC BY-SA 3.0

Spadkobiercą domu Violetty Villas jest syn - zadecydował Sąd Okręgowy w Świdnicy, który jednocześnie unieważnił testament napisany przed śmiercią. Z jego treści wynikało, że artystka przekazuje swój majątek Elżbiecie B. w zamian za dożywotnią opiekę.

Krzysztof Gospodarek odzyskał nie tylko dom w Lewinie Kłodzkim, ale także pamiątki po matce. Sąd uznał, że to on jest właściwym spadkobiercą.

Jak ustaliła Gazeta Wrocławska sąd swoją decyzję oparł na dokumentacji medycznej i ekspertyzie, która wykazała, że w chwili spisywania testamentu Villas była manipulowana przez opiekunkę i nie miała świadomości swojego czynu.

Wyrok jest nieprawomocny.

Elżbieta B. wciąż mieszka w Lewinie Kłodzkim. Toczy się wobec niej proces karny, w którym oskarżona jest m.in. o psychiczne znęcanie nad artystką i nie udzielenie jej pomocy. Grozi jej kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

lap/Gazeta Wrocławska

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych