Spadkobiercą domu Violetty Villas jest syn - zadecydował Sąd Okręgowy w Świdnicy, który jednocześnie unieważnił testament napisany przed śmiercią. Z jego treści wynikało, że artystka przekazuje swój majątek Elżbiecie B. w zamian za dożywotnią opiekę.
Krzysztof Gospodarek odzyskał nie tylko dom w Lewinie Kłodzkim, ale także pamiątki po matce. Sąd uznał, że to on jest właściwym spadkobiercą.
Jak ustaliła Gazeta Wrocławska sąd swoją decyzję oparł na dokumentacji medycznej i ekspertyzie, która wykazała, że w chwili spisywania testamentu Villas była manipulowana przez opiekunkę i nie miała świadomości swojego czynu.
Wyrok jest nieprawomocny.
Elżbieta B. wciąż mieszka w Lewinie Kłodzkim. Toczy się wobec niej proces karny, w którym oskarżona jest m.in. o psychiczne znęcanie nad artystką i nie udzielenie jej pomocy. Grozi jej kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
lap/Gazeta Wrocławska
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/221424-dom-violetty-villas-wraca-do-syna-artystki-sad-uniewaznil-testament