Brytyjski piosenkarz towarzyszył żonie Aydzie Field przy porodzie ich drugiego dziecka. Zrobił to w dość niekonwencjonalny sposób.

Robbie Williams śpiewał i tańczył, gdy jego żona rodziła syna. Poród nie należał do lekkich. Według mediów trwał ponad dobę.

Moja żona jest najcudowniejszą osobą na świecie. Jest dzielna i silna. Nie mogę być z niej bardziej dumy

— napisał na Twitterze Williams, który informował na bieżąco o postępach w porodzie.

Żadna mama nie ucierpiała przy tworzeniu wideo

— dopisał piosenkarz, umieszczając filmik z sali porodowej.

Przypomnijmy, że Robbie Williams i Ayda Field mają 2-letnią córkę Theodorę Rose.

MG/interia.pl