Joanna L. nie pójdzie siedzieć. Będzie musiała pracować społecznie?

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Wpłynął akt oskarżenia przeciwko aktorce Joannie L, która 1 września spowodowała kolizję pod wpływem alkoholu.

Gwiazda „Przyjaciółek” miała 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Aktorka chce dobrowolnie poddać się karze, która nie zapowiada się zbyt surowo.

Do aktu oskarżenia dołączony jest wniosek o wymierzenie oskarżonej kary pięciu miesięcy ograniczenia wolności w postaci prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie, zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na dwa lata, wpłaty 7 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz pokrycie kosztów postępowania

— wyjawił portalowi tvp.info prokurator Paweł Wierzchołowski, szef Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów.

Taki niski wymiar kary spowodowany jest wyrażeniem skruchy przez Joannę L. - powiedziała nieoficjalnie prokuratura.

MG/tvp.info

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych