Ten program był dla wszystkich i jest wspominany do dziś. Telewizyjna „Sonda” była fenomenem, a jej twórcy Zdzisław Kamiński i Andrzej Kurek zostali gwiazdami. Okoliczności ich tragicznego wypadku owiane są tajemnicą – tak twierdzą niektórzy wyznawcy teorii spiskowych.
Andrzej Kurek i Zdzisław Kamiński od 1977 do 1989 r. nakręcili ok. 600 odcinków programu. Zginęli w wypadku samochodowym 29 września 1989 r. Jechali wówczas nakręcić kolejny program w raciborskiej fabryce RAFAKO, na temat oleju „ELF”. Peugeot, którym kierował Andrzej Gieysztor wpadł w poślizg i zderzył się czołowo z ciężarowym starem. Ten tragiczny wypadek rozpala wyobraźnię zwolenników teorii spiskowych.
Twórca blogu oprzecinek.blox.pl. cytowany przez dziennik „Fakt” pisze o najnowszych doniesieniach prokuratury. Według pierwszych doniesień o wypadku peugeot miał wpaść w poślizg, którego skutkiem było czołowe zderzenie z ciężarówką. Później uściślono, że do poślizgu doszło w wyniku najechania na plamę rozlanego oleju (sugerowano też najechanie na tzw. szkło wodne), a prokuratura szukała wszystkich, którzy wiedzieli coś o zanieczyszczeniu jezdni cieczą koloru żółto-brunatnego o zapachu ostrym, przypominającym substancję klejową lub oleistą.
Ostatecznie śledztwo wykluczyło wersję mówiącą o poślizgu. Winę za wypadek przypisano kierowcy rajdowemu Andrzejowi Gieysztorowi, który miał nie dostosować prędkości do warunków i zjechać na łuku jezdni na lewy pas, wprost pod zderzak nadjeżdżającego stara
—pisze twórca blogu oprzecinek.blox.pl.
Nie wiadomo więc czy chodzi o olej czy inną ciecz na którą najechało auto. A może chodzi o błąd któregoś z kierowców.
Pojawiły się sugestie, że ktoś specjalnie rozlał tajemniczą ciecz. Po latach od wypadku internauci dotarli do świadków, którzy donosili o skutecznym czyszczeniu nawierzchni drogi przez drogowców po wypadku i o zamknięciu pięciokilometrowego odcinka drogi aż do wieczora.
Kolejną tajemniczą sprawą jest to, czemu pasażerowie zginęli, choć tył samochodu nie wyglądał na zniszczony. Z nieoficjalnych informacji personelu medycznego szpitala twórca bloga dowiedział się, że jeden z redaktorów nie miał żadnych obrażeń z typowo powypadkowych, ale tylko w skroń wbity… kolec z parasola.
Współpracownik Kamińskiego i Kurka - Tomasz Pyć tuż po wypadku zapewniał, że wyjaśni wszystkie niejasności tragicznej śmierci twórców „Sondy”. Niestety sam w dwa i pół roku później zmarł nagłą śmiercią.
Nie wiadomo dlaczego ktoś by chciał uśmiercić twórców Sondy? W przypadku nieoczekiwanej i zaskakującej śmierci znanych osób zawsze pojawiają się legendy i teorie spiskowe.
ann/fakt.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/216014-tworcy-sondy-zgineli-25-lat-temu-ich-program-jest-wspominany-do-dzis?wersja=mobilna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.