Adam „Nergal” Darski kreuje się na owianego tajemnicą księcia ciemności, a tymczasem w najprostszych czynnościach pomaga mu matka.

Fotoreporter „Faktu” uwiecznił scenę, w której pani Darska sprząta taras domu swojego syna w Sopocie, wiesza pranie, zamiata, ściera kurze…

Najwyraźniej Nergal nie ma czasu na wykonanie zwykłych porządków, bo musi sobie zrobić mroczny makijaż, pomalować pazurki i założyć obcisłe czarne gacie, które mają wypełnić jego diaboliczny emploi.

Tym razem Adaś spędzał czas na przejażdżce rowerowej i popijaniu kawki na plaży w towarzystwie atrakcyjnej blondynki. W końcu może liczyć na swoją opiekuńczą mamusię…

Mimo wszystko, to wygląda trochę słabo. Facet, który nawołuje do unicestwienia chrześcijaństwa ma problem z poskładaniem skarpetek.

Jeżeli tak mają wyglądać wrogowie Kościoła, to katolicy mogą spać spokojnie…

gah/Fakt