We włoskiej posiadłości znanego muzyka można skosztować lokalnego wina. Niestety za obecność w jego winnicy trzeba słono zapłacić.
Sting wpadł na świetny pomysł na biznes. W jego XVI-wiecznej nieruchomości „Palagio” położonej nieopodal Florencji, można zbierać winogrona i oliwki. Za pracę trzeba jednak zapłacić.
W cenie 262 euro za dzień jest kurs winobrania, piknik w gaju oliwnym i degustacja miejscowego wina. Tym, którym po takim pobycie zostaną jeszcze jakieś pieniądze, Sting proponuje zakup alkoholu Sangiovese w cenie 15 euro za butelkę.
W posiadłości brytyjskiego muzyka można jeszcze nabyć miód oraz warzywa i owoce z sadu i ogrodu.
Z inicjatywy Stinga zadowolony jest włoski związek rolników Coldiretti, który zauważa, że kontakt z naturą na wsi to idealna kuracja w przypadku stresu codziennego życia.
MG/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/211386-262-euro-za-mozliwosc-zbierania-winogron-od-stinga
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.