Znana aktorka cieszy się, że w końcu została babcią. Zaznacza jednak, że wnuczkę będzie odwiedzała rzadko.

Susan Sarandon (66 l.), która ma córkę i dwóch synów, podobnie jak jej rodzice, nie będzie wtrącała się do tego w jaki sposób jej pociechy będą wychowywały swoje dzieci.

Aktorka 9 sierpnia została babcią. Jej córka Eva Amurri Martino (29 l.) urodziła córeczkę Marlowe Mae Martino. Ojcem dziecka jest mąż aktorki znanej z serialu „Californication” - były piłkarz Kyle Martino (33 l.).

Teraz moja córka będzie miała dziecko. To jest naturalną koleją rzeczy, jednak mimo wszystko ciężko mi to sobie wyobrazić. Mimo tego że to wcale nie jest tak odległe. Zdaję sobie sprawę, że teraz ona będzie matką, i będzie czytać 42 książki na temat porodów i macierzyństwa. To jest wspaniała i kochana dziewczyna, znacznie lepiej zorganizowana niż ja byłam kiedy byłam matką. Poza tym jest o 10 lat młodsza niż kiedy ja urodziłam

— mówi Sarandon portalowi iwoman.pl.

Moje dzieci nie miały aktywnych, zaangażowanych dziadków, z jakiś powodów brakowało ich dookoła nas. Być może z tego powodu nie mają też wielkich oczekiwań. (…) Chcę żeby oni też zrozumieli, że wciąż mam bardzo aktywne życie i nie zamierzam do nich dzwonić 20 razy dziennie, po to żeby im powiedzieć, że czuję pustkę. Bo tak nie jest. Nie czuję jej

— dodaje.

Nie oznacza to, że będzie złą babcią, która w ogóle nie będzie myślała o wnuku.

Będę musiała sobie zrobić na plecach nowy tatuaż. Mam na plecach inicjały imion moich dzieci, a teraz dodam jeszcze parafkę nowego członka rodziny

— wyznaje.

Aktorka nie będzie miała czasu na wnuka nie tylko z powodu aktorstwa. Susan Sarandon zajęta jest także nowym hobby.

Ping-pong to gra i idea, którą kocham i uwielbiam o tym mówić

— wyjawia.

Eva Amurri na szczęście będzie mogła liczyć na liczne wujostwo. Sarandon ma bowiem ośmioro młodszego rodzeństwa.

Przypomnijmy, że aktorka takich filmów jak „Thelma i Louise”, „Klient” i „Olej Lorenza” i „Przed egzekucją” ma jeszcze dwóch synów - Jacka Henry’ego (25 l.) i Milesa (22 l.) ze związku z Timem Robbinsem.

MG/iwoman.pl