Wokalista zespołu 30 Seconds to Mars, podczas swoich koncertów ubiera się w szaty liturgiczne kapłana i zakłada na głowę koronę.
Jared Leto ma fanów na całym świecie. Znany amerykański aktor i piosenkarz, słynął do tej pory z umiaru. Zdobywca Oscara za rolę transwestyty w filmie „Witaj w klubie”, przebrał się jednak ostatnio w fioletowy ornat. Strój księdza podczas mszy świętej posłużył mu na scenie podczas koncertu w West Palm Beach.
Jakby tego było mało, Leto będąc w sklepie z dewocjonaliami, zrobił sobie selfie w stylizacji na Jezusa Chrystusa.
Na Instagramie, gdzie umieścił zdjęcie od razu zawrzało.
To nie jest śmieszne. Religia nie jest tematem do żartów. Bluźnierstwo
— pisało wielu fanów Jareda.
MG/plotek.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/208664-fani-zarzucaja-mu-bluznierstwo-znany-artysta-udaje-chrystusa