Dariusz K. załamał się. Do celebryty, który zabił pod wpływem narkotyków 63-letnią kobietę na pasach, zaczyna docierać co zrobił. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu była partnerka muzyka, Agnieszka Orzechowska, która w mediach nazywana jest polską Angeliną Jolie, ostrzegała, że były mąż Edyty Górniak może odebrać sobie życie w więzieniu. Wygląda na to, że się nie myliła.
Gdy w areszcie zaczęło docierać do niego, co zrobił, że zabił kobietę, załamał się. Chciał popełnić samobójstwo
— mówi w rozmowie z magazynem „Rewia” jedna ze znajomych Dariusza K.
Podobno partnerka oskarżonego - Izabela Adamczyk, nie musi martwić się o finanse
Gdy przez chwilę mógł w sądzie porozmawiać ze swoją partnerką, zapewnił ją, że zabezpieczy przyszłość jej i ich córeczki
— dodaje źródło kolorówki.
Sprawę Dariusza K. skomentowało już wielu celebrytów. Ostatnio trzy grosze dorzucił Michał Wiśniewski.
Narkotyków nie brałem, więc trudno mi się wypowiadać. Nie wstyd brać, bo to nałóg, ale żałosne wsiąść po tym w samochód. Szkoda mi Darka, bo ma dzieci. Zapłaci za to wyjątkowo wysoką cenę. On pójdzie siedzieć. Co to za różnica 4, 6 czy 8 lat, jak nie dłużej. Zniszczył sobie, ofierze i jej rodzinie całe życie
— napisał piosenkarz na blogu opublikowanym na stronie scenapolityczna.pl.
MG/Rewia/scenapolityczna.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/206229-byly-maz-gorniak-chcial-popelnic-samobojstwo-w-celi