Jason Biggs, gwiazdor mało ambitnych komedii, postanowił zażartować z tragedii samolotu Malaysia Airlines.
Kilka godzin po zestrzeleniu samolotu malezyjskich linii, Jason Biggs postanowił pożartować na Twitterze.
Czy ktoś wykupi moje mile z programu lojalnościowego Malaysia Airlines?
—napisał aktor.
Jak można przypadkowo zestrzelić komercyjny samolot?
—dodał Biggs.
Jego wpisy wywołały burze w internecie. Internauci uznali, że gwiazdor przesadził siląc się na takie żarty.
Biggs nie wiedział jednak kiedy skończyć i dalej się kompromitował. Najpierw zaczął wyganiać ze swojego profilu, tych którzy uważają, że za wcześnie zaczął żartować. Po czym stwierdził, że sam chciałby móc żartować, gdyby spotkała go rodzinna tragedia.
Panu Biggsowi gratulujemy poczucia humoru i życzymy, żeby nigdy nie musiał przeżywać tego co teraz czują rodziny ofiar.
complex.com/tk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/205624-nie-minal-dzien-od-tragedii-malezyjskiego-samolotu-a-juz-pierwsze-gwiazdki-robia-sobie-zarty
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.