Maciej Musiał pochwalił sie wynikami matury na Facebooku. Fani młodego aktora mogą odetchnąć z ulgą.

Prasa kolorowa szczegółowo informowała najpierw o przygotowaniach Musiała do egzaminu dojrzałości, a potem jego perypetie związane z wniesieniem do sali egzaminacyjnej telefonu komórkowego. Zdjęcie, które sobie nim zrobił, a następnie wrzucił do Internetu sprawiło, że sprawą zainteresowała się Centralna Komisja Egzaminacyjna i przez jakiś czas nie wiadomo było, czy przez swoją niefrasobliwość gwiazdor „Rodzinki” nie będzie musiał zdawać matury jeszcze raz.

Potem, gdy okazało się, że aż 29 proc. maturzystów nie poradziło sobie z matematyką, internauci zaczęli przypuszczać, że wśród nich jest również Maciej Musiał.

Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i najsławniejszy tegoroczny maturzysty mógł pochwalić się całkiem niezłymi wynikami. Również z matematyki. Zdjęcie świadectwa dojrzałości zamieścił na swoim profilu na Facebooku.

Z przedmiotów obowiązkowych egzamin ustny z j. polskiego zdał na 95 proc. a z j. angielskiego na 90 proc. Z pisemnej części uzyskał 75 proc. z j. polskiego, 94 proc. z j. angielskiego i 70 proc. z matematyki. Z przedmiotów dodatkowych zdawał na poziomie rozszerzonym j. polski (70 proc.), j. angielski (83 proc.) i filozofię (64 proc.).

Jak donosi „Super Express”, aktor wypoczywa teraz w Hiszpanii. W końcu matura z pewnością kosztowała go sporo nerwów.

bzm/”SE”