Prokop i Wellman głosują na Tuska. Co do oceny premiera, zgadzają się o dziwo z Cejrowskim

Gospodarze „Dzień Dobry TVN” przyznali we „Wprost”, że głosują na Donalda Tuska. I właściwie nas to nie dziwi. Bardziej nas zaskoczyło, że zgadzają się z Cejrowskim.

Ty Marcin - na Tuska, a Dorota nie wiem. Też na Tuska?

— pyta się dziennikarka „Wprost” o preferencje wyborcze Doroty Wellman.

Też na Tuska. Nie wyobrażamy sobie, że moglibyśmy nie pójść do wyborów. Poszliśmy do wyborów, bo to jest nasz psi, obywatelski obowiązek. Człowiek musi wyrażać swoje zdanie, swoje poglądy

— odpowiada dziennikarka.

Trudno się nie zgodzić, ale żeby zaraz na Tuska? A niedotrzymane obietnice? A kolejne afery? A niewyjaśniona katastrofa smoleńska?

Czasami niestety lepiej jest wybrać mniejsze zło

— dodaje Marcin Prokop.

Platforma Obywatelska, to mniejsze zło?

— dopytuje dziennikarka tygodnika.

Efekt braku sensownej alternatywy

— stwierdza prezenter TVN.

Powaliła nas ta głębia analizy politycznej, ale idźmy dalej. Okazuje się, że gospodarze „Dzień Dobry TVN” nie są zupełnie bezkrytyczni wobec Donalda Tuska. O filmiku z okazji 10-lecia Polski w Unii Europejskiej mówią krótko:

Może jednak ten filmik pomińmy milczeniem. Nie kopmy leżącego

— wyznają.

W sumie tymi słowy można by podsumować ostatnich siedem lat rządów PO. Może dlatego dziennikarza miłosiernie radzą premierowi Tuskowi, by wziął się do ostrej pracy.

Donaldzie, weź się do roboty, jeszcze nie wszystko stracone, jeszcze jest czas. Skoro już go wybraliśmy, to niech się stara. To nie jest udzielny książę. Zgadzam się z Cejrowskim, z którym generalnie zgadzam się rzadko, że politycy to nasi pracownicy. Płacimy im za to, żeby służyli nam, nie sobie

— mówi rozsądnie Prokop.

Szkoda, że nie pojawiła się refleksja, że skoro władza od siedmiu lat robi coś dokładnie przeciwnego, to może jednak należałoby ją zmienić…

Maciej Gąsiorowski/Wprost