Ciągle nie wiadomo, jakie są oficjalne przyczyny śmierci Peaches Geldof. Najbardziej prawdopodobną przyczyną zgonu córki znanego muzyka jest zagłodzenie.

25-letnia modelka od dłuższego czasu odżywiała się wyłącznie sokami warzywnymi. Drakońska dieta spowodowała, że wpadła w anoreksję i bulimię. Dodatkowo Geldof uzależniona była od narkotyków.

Córka Boba Geldof uważała na wagę nawet w czasie ciąż. Niestety pojawienie się na świecie dwóch synów, nie zmieniło podejścia modelki do odchudzania.

Peaches była na tym punkcie bardzo podobna do swojej mamy Pauli Yates, która zmarła po tym jak przedawkowała narkotyki w 2000 roku.

Martwiłem się o jej utratę wagi. Widać było, że walczy z niską samooceną – po prostu tak jak Paula. Miała nawet wypełniacze w ustach, tak jak Paula, które zrobiła pod koniec swojego życia -

zdradził mediom Gerry Agar, przyjaciel rodziny

Odchudzanie nie było jedyną obsesją Peaches Geldof. 25-latka była także zafascynowana śmiercią i okultyzmem. Uważała, że jej dom jest opętany przez ducha kobiety, która popełniła samobójstwo tuż po urodzeniu martwego dziecka.

Córka muzyka miała także wytatuowany symbol satanistyczny organizacji Ordo Templi Orientis.

Czy to właśnie ta mieszanka anoreksji z okultyzmem spowodowała, że serce Peaches nie wytrzymało?

Msza żałobna za duszę 25-latki odbędzie się  w kościele Św. Marii Magdaleny w Davington. Peaches Geldof spocznie w grobie obok swojej mamy Pauli Yates.

Maciej Gąsiorowski/Fakt