Niewiarygodne... Lekarze odesłali młodą dziewczynę z kwitkiem, bo... była za młoda na badanie cytologiczne. Gdyby je wykonali odpowiednio wcześnie najprawdopodobniej dziewczyna dziś żyłaby i po leczeniu czułaby się już świetnie! Niestety, zabił ją rak szyjki macicy.
Idź do domu, jesteś za młoda, żeby ci robić specjalistyczne badania -
takimi słowami 19 - letnią, śliczną Sophie Jones odprawił jej lekarz. Kilka miesięcy potem zmarła.
Dziewczyna źle się czuła i podejrzewała, że cierpi na coś poważnego. Zwracała się o pomoc do lekarzy. Ale ci postawili złą diagnozę. Uznali, iż powodem przewlekłych bóli podbrzusza dziewczyny jest zapalenie jelita. Dziewczyna, pracująca jako modelka, upierała się przy specjalistycznych badaniach. Poprosiła, by między innymi wykonano jej badanie cytologiczne. To właśnie ono mogło uratować jej życie.
Cytologia to jedno z podstawowych badań pozwalających wykryć raka szyjki macicy. Ten nowotwór jednak bardzo rzadko występuje u kobiet poniżej 25. roku życia. Dlatego, zdaniem lekarzy, Sophia ze względu na swój młody wiek nie kwalifikowała się do cytologii.
Kilka dni temu Sophie przegrała walkę z chorobą. Jej rodzice pokazali zdjęcie umierającej córki. Jak twierdzą nie zrobili tego, żeby epatować swoim nieszczęściem. Historia ich córki zainspirował ich do przeprowadzenia kampanii społecznej. Jej celem jest nakłonienie parlamentu brytyjskiego do wprowadzenia przepisów obniżających z 25 do 16 lat wiek kobiet, którym – na ich życzenie – lekarze musieliby wykonywać cytologię. Zebrali już 225 tys. podpisów, ponad 100 tys. więcej niż potrzeba, by petycją zajęli się posłowie.
Jeśli osiągną swój cel, uratują życie wielu młodym dziewczynom.
ann/fakt.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/102469-byla-za-mloda-na-badania