"Jagger ma krew na rękach"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Facebook
Fot. Facebook

Przyjaciel lidera Rolling Stonesów twierdzi, że piosenkarz jest winny tragicznej śmierci swojej partnerki.

Na łamach "New York Post" oskarża Micka Jaggera, że zerwał z L'Wren Scott kilka tygodni przed jej śmiercią. Miał także nie zareagować, gdy miesiąc temu po raz pierwszy próbowała sobie odebrać życie.

On ma krew na rę­kach –

mówi znajomy Jaggera w gazecie.

Rzecznik wokalisty Rolling Stones twierdzi, że para nigdy się nie rozstała.

Przypomnijmy, że muzycy zespołu przerwali trasę koncertową w Australii, po tym jak dowiedzieli się o samobójczej śmierci L'Wren Scott.

Partnerka Jaggera miała problemy finansowe

Maciej Gąsiorowski/New York Post

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych