Wojciech Modest Amaro za sprawą programu "Top Chef" stał się prawdziwą gwiazdą. Kuchenny mistrz, właściciel restauracji Atelier Amaro poprowadzi niebawem polską edycję "Hell’s Kitchen:. Już teraz przystępuje do zwalczania konkurencji.
Oczywiście na pierwszy ogień poszła Magdalena Gessler.
W mojej ocenie nie jest to zasługa Magdy Gessler ani "Kuchennych rewolucji". Nie jest to też zbyt trafny tytuł, bo format w oryginale nazywa się "Kitchen Nightmares" i pokazuje kuchnię od kulis. Miejsce, do którego żaden z gości dotąd nie zaglądał. Po tym, co miałem okazję obejrzeć, nie czuję się wzbogacony ani smakiem, ani pomysłami, ani niczym innym. Dlatego potraktuję to jako nadużycie -
mówi Amaro magazynowi "Party".
Okazuje się sama zainteresowana jest dużo bardziej powściągliwa. Kto by się tego spodziewał po takiej "żylecie" jak Gessler...
Uważam, że Wojciech może być dla wszystkich wielką niespodzianką. Jest wybitnym kucharzem i ma niesamowitą wiedzę kulinarną. Ale człowiek, który prowadzi taki program, musi być też showmanem. Czy on nim będzie ? To się okaże. Z zainteresowaniem będę śledzić, jak rozwija się w programie. Życzę mu dużo szczęścia i siły -
przyznaje Gessler.
Czyżby uznawała wyższość Amaro?
gah/"Party"
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/102047-znany-kucharz-krytykuje-gessler