Justin Bieber, w ostatnim czasie, zraża do siebie czasie sporo ludzi. Nic więc dziwnego, że kolejni przedstawiciele show-biznesu wyrażają krytyczne opinie o młodym piosenkarzu. Tym razem głos zabrał Seth Rogen.

Znany aktor nie pozostawił złudzeń, co do swojej oceny Biebera.

Moim zdaniem Justin Bieber to gnojek. Jest odpychający, niewdzięczny i nieszczery, a jego okropne zachowanie często zagraża życiu innych ludzi -

powiedział Rogen.

W ten sposób aktor odniósł się do wybryku młodego celebryty, który urządził sobie po pijanemu rajd na ulicach Miami Beach. Ostatecznie Bieber został aresztowany za zbyt szybką jazdę, prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i narkotyków, brak ważnego prawa jazdy, a także stawianie oporu funkcjonariuszom policji.

Oby słowa Rogena podziałały na piosenkarza jak zimny prysznic. Wątpię jednak, aby mogło mu to w czymś pomóc, skoro już dawno uderzyła mu do głowy sodówka.

gah/nocoty.pl