Robert Lewandowski (25 l.) był gościem niemieckiego magazynu informacyjnego dla dzieci „Dein Spiegel”. Zdradził w nim, że swoje piłkarskie sukcesy zawdzięcza „rozmowom z Bogiem”.
Piłkarz wspominał, że kiedy w pierwszym sezonie nie szło mu w Bundeslidze najlepiej i zmarnował zbyt wiele szans na zdobycie bramek, często chodził tuż przed meczami do małego kościółka w pobliżu miejsca zamieszkania.
Mogłem się tam pozbyć wszystkich swoich zmartwień i obaw -
wyznał.
Napastnik Borussi Dortmund jest przekonany, że dzięki modlitwie udało mu się potem odnieść sukces.
Polak nie ma teraz lekkiego życia, co wiąże się z podpisaniem przez niego kontraktu z Bayernem Monachium. Kibice jego dotychczasowej drużyny dotkliwie dają mu odczuć swoje niezadowolenie z tego powodu. Całkiem niedawno jeden z nich oskarżył piłkarza o pobicie, gdy ten wdał się w dyskusję z zebranymi pod jego domem młodymi ludźmi, którzy go obrażali. Zarzuty rozgoryczonego fana nie znalazły jednak potwierdzenia w faktach.
Jak nasz piłkarz sobie z tym wszystkim radzi? Na pewno pomaga mu w tym życiowe doświadczenie oraz silne nerwy.
Bardzo wcześnie musiałem się zacząć troszczyć o moją rodzinę. Dlatego wiem, że istnieją znacznie większe obciążenia niż te związane z piłką nożną -
powiedział „Lewy”.
Jego ojciec zmarł, gdy miał zaledwie 16 lat. To wtedy po raz pierwszy grając jako zawodnik Legii Warszawa próbował wspierać swoją matkę i siostrę Milenę. Z Borussią Dortmund Lewandowski dwukrotnie zdobywał mistrzostwo Niemiec i raz - Puchar Niemiec.
BR/kath.net
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/101890-lewandowski-o-swojej-wierze
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.