Tak roluje show-biznes!

Fot.youtube.pl
Fot.youtube.pl

Weź mnie na dancefloor

Zrobię ci hardcore

Tamten to asshole

Zero temptation

To fragment dzieła, które miało być wielkim przebojem Nataszy Urbańskiej. Niestety z przeboju wyszły nici... Tekst "Rolowania" był omawiany na wszelkie sposoby. Głos zabierali nawet językoznawcy. Wszyscy starali się dociec, o co w tym chodzi. Na Nataszę spadła fala krytyki, z którą nie radziła sobie ani ona, ani jej mentor i mąż Janusz Józefowicz. Już wiadomo dlaczego.

Natasz Urbańska podkreślała, że słowa "Rolowania" napisała Zofia Kondracka i  upierała się, że jej mąż nie ma z tym nic wspólnego. A jednak ma i to dużo!

"Super Express" dotarł do prawdziwego imienia i nazwiska tajemniczej autorki aż sześciu piosenek z płyty Nataszy. W rzeczywistości nazywa się ona... Janusz Józefowicz.

A jeszcze nie tak dawno Urbańska tłumaczyła w "DDTVN".

To nie ja napisałam, to napisała Zofia Kondracka! Słowa najpierw po angielsku napisała Zofia Kondracka. Musiałam jednak zaśpiewać tę piosenkę po polsku, chociaż po angielsku brzmiało fantastycznie. I tu Zosia wpadła na pomysł, aby napisać satyrę na clubbing w języku ponglish.

O tekściarce nikt jednak nie słyszał.

Niestety, nie znam żadnej Zofii Kondrackiej -

powiedział "Super Expressowi" słynny tekściarz Jacek Cygan.

Po poszukiwaniach taboidu okazało się, że adres mailowy Zofii Kondrackiej zarejestrowany w ZAiKS to oficjalny e-mail Teatru Buffo.

Zofia Kondracka to pseudonim artystyczny. Jest to Janusz Józefowicz -

skrzętnie do tej pory skrywaną tajemnicę zdradził gazecie pracownik teatru Buffo.

Tak właśnie ROLUJE show-biznes.

ann/Super Express

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych