Xavier Witkowski, a właściwie Green Grenade, gościł razem z rodzicami - Robertem i Anitą Witkowskimi w "Dzień Dobry TVN".
Jolanta Pieńkowska dopytywała 9-letniego rapera dlaczego śpiewa wulgarnie o kodeinie (narkotyk), hajsie, propsach (szacunek, imprezy) i dziwkach.
W dzisiejszych czasach trzeba pokazać coś ostrego żeby się wybić -
mówi bez ogródek Green Grenade.
9-letni Xavier sam pisze sobie teksty. Gdy ma problemy, pomaga mu 19-letni kuzyn Damian Kłuciński.
Rodzice rapera bagatelizują sprawę, twierdząc, że o piosenkach syna dowiedzieli się dopiero w internecie.
To nie jest jakaś tam tragedia. To jest XXI wiek. Mi się to podoba -
mówi w filmiku ojciec chłopca.
Robert i Anita Witkowscy próbowali odpierać zarzuty prowadzących i rapera Tomasza Kleyffa (CNE - Człowiek Nowej Ery), sugerując, że to tylko zabawa, a Xavier prywatnie jest zupełnie innym dzieckiem.
Widziałem twoje płyty. Są po 16 złotych na allegro. To nie da ci kupy hajsu -
atakował 9-latka Kleyff.
Czy terapia szokowa poskutkuje i Xavier Witkowski przestanie wulgarnie rapować? Rodzice obiecali, że będą monitorować twórczość syna.
Na koniec jednak mama 9-latka podziękowała osobom, które przysyłają synowi koszulki i piszą pochlebne komentarze. Wygląda na to, że rodzice Green Grenade traktują go już powoli jak produkt, który ma przynieść "hejs" i "fame".
Zgroza.
Tak śpiewa 9-letni Green Grenade
Maciej Gąsiorowski/Dzień Dobry TVN
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/100513-bronia-wulgarnego-9-latka