Angelina Jolie o zabiegu usunięcia piersi

Na oscarowej gali Angelina Jolie wystąpiła w prześwitującej sukni. To sprawiło, że wrócił temat mastektomii, której gwiazda poddała się zaledwie przed rokiem ze strachu przed rakiem.

Jej decyzja o usunięciu dwóch zdrowych piersi wywołała sporo kontrowersji. Jolie była jednak zdeterminowana, ponieważ miała gen BRCA1, który zwiększa ryzyko raka piersi i jajników. Na raka w wieku 56 lat zmarła również matka aktorki.

Czuję się doskonale! Jestem szczęśliwa, że podjęłam tę decyzję! Miałam ogromne szczęście, że trafiłam na doskonałych lekarzy i jeszcze większe, że szybko wróciłam do zdrowia -

powiedziała Angelina Jolie.

Amputacja piersi zmniejszyła ryzyko raka tylko o 5 proc. Toteż gwiazda zamierza poddać się teraz operacji usunięcia jajników.

Zrobię to. Wszyscy ludzie, z którymi na ten temat rozmawiałam, radzą, bym przeszła jeszcze ten kolejny etap -

twierdzi aktorka.

Angelina Jolie ma 39 lat. Jest partnerką Brada Pitta (51 l.) oraz matką sześciorga dzieci, z których trójka jest adoptowana.

BR/fakt.pl