„To nie jest tak, że co drugi Polak inwestuje w kryptowaluty. Polacy mają znacznie czarniejsze myśli. Rozważają, jakie będą jednak te rachunki za prąd, czy ciepło w przyszłym roku” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 Janusz Szewczak, były poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Były członek zarządu PKN Orlen został zapytany o to, co się stanie, jeśli nie wejdą w życie regulacje kryptowalut, które zaproponował rząd.
Mamy czas do czerwca przyszłego roku. Rozporządzenie musi wejść w życie. Natomiast trzeba pamiętać o jednej rzeczy, że sama regulacja nie likwiduje ryzyka poniesienia straty w inwestycjach
— wyjaśnił.
To nie jest tak, że wszyscy Polacy inwestują w kryptowaluty i to jest największym problemem, zmartwieniem Polaków. To nie jest wizyta u hematologa za 5 lat czy u specjalisty za pół roku, tylko inwestowanie w bardzo specyficzny rodzaj działalności inwestycyjnej. Pamiętajmy, że mieliśmy już w Polsce polisy i lokaty. Mieliśmy kredyty frankowe. Mieliśmy nawet przez wiele lat działalność wyłudzeń i oszustw na przysłowiowego wnuczka
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Tusk dostał szału w Sejmie! „Ludzie, ogarnijcie się!”. Opozycja domaga się odtajnienia niejawnej części obrad ws. kryptowalut
Ograniczenie wolności
Zwrócił uwagę, że rządowa regulacja mogłaby ograniczyć wolność inwestowania.
Regulacje są niezbędne, natomiast jest pytanie, czy ta regulacja, która była, nie zabijałaby swobody inwestowania. Jeśli ktoś koniecznie chce bardzo ryzykownie działać, inwestować, to zawsze musi się liczyć z tym, że może ponieść klęskę
— powiedział.
Szewczak został zapytany o narrację Donalda Tuska, który uważa, że Rosjanie płacą w kryptowalutach za dywersje.
Służby na całym świecie płacą w różnych walutach i w różnej formie. Przy pomocy gotówki i kart przedpłaconych. Są różne formuły. Większym problemem było to, że tu dwóch gości sobie wyjechało do Polski, podłożyło pod tory coś, a potem spokojnie wyjechało. Okazało się, że jeden z ich współpracowników miał 40 paszportów i właściwie nie ma większego problemu
— odpowiedział.
Koalicja 13 Grudnia nie spodziewała się tak twardego zawodnika, jakim jest prezydent Karol Nawrocki i jego ekipa. Słuchałem przemówienia pana ministra Zbigniewa Boguckiego, dużej klasy mówca, orator. Znakomite wystąpienie. Logika, punktowanie, przyszpilanie. To ich boli. Widzą, że nie poradzą sobie w tej formule. Dzisiaj nawet była próba głosowania nad obaleniem weta prezydent, mimo że przecież każdy potrafi policzyć, że nie mogło im się udać
— kontynuował.
Zasłona dymna
Janusz Szewczak został zapytany, czy sprawa kryptowalut to jest tylko zasłona dymną dla problemów, jakie ma rząd Koalicji 13 Grudnia.
Zdecydowanie, absolutnie. To nie jest tak, że co drugi Polak inwestuje w kryptowaluty. Polacy mają znacznie czarniejsze myśli. Rozważają, jakie będą jednak te rachunki za prąd, czy ciepło w przyszłym roku
— powiedział.
Jeśli przyjdzie wreszcie zima, na razie mamy wiosnę w grudniu, ale to wszystko się może zmienić. Pamiętajmy, że sytuacja na świecie jest tak chybotliwa, tak niestabilna, groźna, że to wszystko może się z dnia na dzień zmienić
— wskazał.
CZYTAJ TAKŻE: Burzliwa debata w Sejmie ws. kryptowalut. Tusk i jego świta… nieobecni. „Mamy nową odmianę walki z trzema milionami Polaków”
ZOBACZ:
xyz/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/747537-tylko-u-nas-rzad-przesadza-ws-kryptowalut-szewczak-mocno
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.